- Kiedy organizowałem pierwszy event Runmageddonu w 2014 roku sceptycy dziwili się, że liczę na to, że ludzie będą pomagać sobie na trasie, że będą pokonywać wspólnie przeszkody, podając sobie pomocną dłoń. Okazało się jednak, że jest tak, jak założyliśmy. Krytyczne głosy myliły się.
Trasa, przeszkody Runmageddonu wydobywają z ludzi to co najlepsze, uczą pomagania innym, a także przyjmowania tej pomocy. Budują więzi między startującymi i pobudzają ich wrażliwość na drugiego człowieka. - mówi Jaro Bie-niecki prezes Runmageddonu. Od początku istnienia ekstremalnego biegu z przeszkodami pomaganie było i jest integralną jego częścią. Podczas każdej edycji biegu tysiące osób mierzy się z niecodziennym wyzwaniem i wyciąga do współzawodników pomocną dłoń. Podczas startów, obce sobie osoby widząc, że ktoś mierzy się z wymagającą przeszkodą, same z siebie proponują pomoc w ich pokonaniu. Co więcej, pomagają nie tylko zawodnicy, ale także organizatorzy, a dokładniej, wolontariusze stojący przy przeszkodach i dodający otuchy biegnącym. Pomaganie to wartość bazowa Runmageddonu realizowana przez całą jego ekipę.
Runmageddon Biznes by Szlachetna Paczka
W 2018 roku kontynuując misję pomagania, Runmageddon razem ze Szlachetną Paczką podjęli decyzję o realizacji innowacyjnego projektu łączącego biznes z działalnością charytatywną i sportem. Stworzyli projekt Runmageddon Biznes by Szlachetna Paczka, który łączył w sobie pomaganie potrzebującym z popularyzacją zdrowego trybu życia oraz integracją zespołów pracowniczych. Ta inicjatywa skierowana była do reprezentantów firm, przedsiębiorstw, którzy z jednej strony mieli potrzebę integracji zespołów pracowniczych poprzez wspólne przeżycie ekstremalnej przygody, a z drugiej chcieli po prostu pomóc potrzebującym. Dochód ze sprzedaży pakietów startowych przekazywany był na rzecz Szlachetnej Paczki.
W ciągu roku, w sześciu biznesowych edycjach Runmageddonu m.in.: w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Gdańsku wzięło udział ponad 930 pracowników różnych firm od małych biznesów rodzinnych po duże korporacje. Na pomoc potrzebującym poprzez start w ekstremalnym biegu z przeszkodami zdecydowali się reprezentanci m.in. takich firm jak teamtechnik Production Technology, Comatec, Speak Up, Piekarnia Putka, DHL, Fujitsu, PepsiCo, a także pracownicy sieci sklepów Rossmann. - Udział w biegu naładował nas pozytywną energią. Pojawiła się chęć ponownego startu, czy wzięcia udziału w kolejnych wspólnych projektach. W pracy też inaczej siebie odbieramy. Częściej rozmawiamy. Kiedy pojawia się problem do rozwiązania nasza grupa stara się pomagać sobie nawzajem. Zauważyłem też, że osoby z krótszym stażem pracy, stały się bardziej otwarte i skore do działania. Być może pozbyły się dystansu, który czuły do starszych pracowników przed startem. Świetnym elementem jest także to, że biorąc udział w Runmageddonie pomagamy nie tylko sobie, ale też potrzebującym - przez Szlachetną Paczkę. Jest to dla nas dodatkowa bardzo mocna i pozytywna motywacja. Dzięki naszej zabawie pomagamy innym, czyli łączymy przyjemne z pożytecznym. - opowiada startujący z Comatec Poland.
W 2018 roku kontynuując misję pomagania, Runmageddon razem ze Szlachetną Paczką podjęli decyzję o realizacji innowacyjnego projektu łączącego biznes z działalnością charytatywną i sportem. Stworzyli projekt Runmageddon Biznes by Szlachetna Paczka, który łączył w sobie pomaganie potrzebującym z popularyzacją zdrowego trybu życia oraz integracją zespołów pracowniczych. Ta inicjatywa skierowana była do reprezentantów firm, przedsiębiorstw, którzy z jednej strony mieli potrzebę integracji zespołów pracowniczych poprzez wspólne przeżycie ekstremalnej przygody, a z drugiej chcieli po prostu pomóc potrzebującym. Dochód ze sprzedaży pakietów startowych przekazywany był na rzecz Szlachetnej Paczki.
W ciągu roku, w sześciu biznesowych edycjach Runmageddonu m.in.: w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Gdańsku wzięło udział ponad 930 pracowników różnych firm od małych biznesów rodzinnych po duże korporacje. Na pomoc potrzebującym poprzez start w ekstremalnym biegu z przeszkodami zdecydowali się reprezentanci m.in. takich firm jak teamtechnik Production Technology, Comatec, Speak Up, Piekarnia Putka, DHL, Fujitsu, PepsiCo, a także pracownicy sieci sklepów Rossmann. - Udział w biegu naładował nas pozytywną energią. Pojawiła się chęć ponownego startu, czy wzięcia udziału w kolejnych wspólnych projektach. W pracy też inaczej siebie odbieramy. Częściej rozmawiamy. Kiedy pojawia się problem do rozwiązania nasza grupa stara się pomagać sobie nawzajem. Zauważyłem też, że osoby z krótszym stażem pracy, stały się bardziej otwarte i skore do działania. Być może pozbyły się dystansu, który czuły do starszych pracowników przed startem. Świetnym elementem jest także to, że biorąc udział w Runmageddonie pomagamy nie tylko sobie, ale też potrzebującym - przez Szlachetną Paczkę. Jest to dla nas dodatkowa bardzo mocna i pozytywna motywacja. Dzięki naszej zabawie pomagamy innym, czyli łączymy przyjemne z pożytecznym. - opowiada startujący z Comatec Poland.
Uczestnicy startujący w biznesowych Runmageddonach mieli do pokonania dystans 6 kilometrów utkany ponad 30 przeszkodami. Mierzyli się oni z popularnymi konstrukcjami takimi jak: zasieki, pionowe ściany, lodowa, czy też równoważnia. Testowali swoją siłę i charakter, ale jednocześnie sprawdzali swoją umiejętność współpracy w zespole podczas pokonywania przeszkód. - Założenie było jedno - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Podczas biegu nie było podziału między osobami z różnych działów i wszyscy pomagaliśmy sobie nawzajem przy przeszkodach, motywując nieco słabszych uczestników, dzięki czemu cała drużyna ukończyła ten morderczy bieg. Po zagojeniu siniaków zostały niezapomniane wspomnienia oraz lepsza współpraca przy rozwiązywaniu codziennych zawodowych problemów – mówi reprezentant warszawskiej piekarni Putka.
Paczka dla potrzebujących
- Zdecydowaliśmy się już po raz drugi przygotować świąteczny prezent dla potrzebujących. Znaleźliśmy sześcioosobową rodzinę, dla której przygotowaliśmy Szlachetną Paczkę. Ekipa Runmageddonu podjęła decyzję o wspólnym przygotowaniu paczki, która wniosła choć trochę świątecznej aury w życie potrzebującej rodziny. Specjalnie dla Pani Marzeny i Pana Tomasz oraz ich czwórki dzieci drużyna przygotowała prezenty, w których znaleźć można odpowiedzi na główne potrzeby rodziny, takie jak, łóżko dla dziecka, artykuły spożywcze, kosmetyki czy detergenty, czyli produkty które zazwyczaj pochłaniają większą część domowego budżetu. Dodatkowo, dzieci oraz rodzice mogli znaleźć w paczkach zimowe buty dla całej rodziny, a także zabawki i zaproszenia do startu w Runmageddonie.
- Zdecydowaliśmy się już po raz drugi przygotować świąteczny prezent dla potrzebujących. Znaleźliśmy sześcioosobową rodzinę, dla której przygotowaliśmy Szlachetną Paczkę. Ekipa Runmageddonu podjęła decyzję o wspólnym przygotowaniu paczki, która wniosła choć trochę świątecznej aury w życie potrzebującej rodziny. Specjalnie dla Pani Marzeny i Pana Tomasz oraz ich czwórki dzieci drużyna przygotowała prezenty, w których znaleźć można odpowiedzi na główne potrzeby rodziny, takie jak, łóżko dla dziecka, artykuły spożywcze, kosmetyki czy detergenty, czyli produkty które zazwyczaj pochłaniają większą część domowego budżetu. Dodatkowo, dzieci oraz rodzice mogli znaleźć w paczkach zimowe buty dla całej rodziny, a także zabawki i zaproszenia do startu w Runmageddonie.
Chcąc podkreślić ważność tego charytatywnego działania, w przygotowanie Szlachetnej Paczki zaangażowała się prawie cała ekipa Runmageddonu, na co dzień pracująca w centrali w Warszawie, która wspólnie pakowała prezent dla rodziny. Przygotowania paczki zostały upublicznione na fanpage’u Runmageddonu niosąc tym samym przekaz dla całej społeczności Runmageddończyków o tym, że warto wspólnie podejmować się działań na rzecz innych osób. - Szlachetna Paczka nakłania do stawania się bohaterem poprzez pomaganie innym, a Runmageddon inspiruje do podejmowania wyzwań oraz do współpracy w walce z przeszkodami, zarówno na trasie biegu, jak i w życiu. Nasze projekty zmieniły życie wielu tysięcy Polaków. - podsumowuje wspólne działania Jakub Marczyński, dyrektor kreatywny Szlachetnej Paczki.
W tym roku Szlachetna Paczka połączyła ponad pół miliona osób. Prawie 12 tys. wolontariuszy odwiedziło jesienią 2018 roku prawie 30 tys. rodzin w całej Polsce, włączając do projektu ponad połowę z nich. Każda z 16 703 rodzin objętych pomocą otrzymała wsparcie darczyńców. Pomoc materialną w postaci paczek przygotowywały dla jednej rodziny średnio 34 osoby. Średnia wartość materialna paczki wyniosła prawie 3000 zł. Oznacza to, że darczyńcy, a wśród nich Runmageddon, wsparli paczkowe rodziny pomocą materialną o łącznej wartości ponad 47 mln złotych.