Konieczność ucieczki przed zagrożeniem redukuje to, co mamy często do jednego przedmiotu, zawartości jednej walizki. Dlatego Szlachetna Paczka, 4 czerwca uruchomiła Solidarną Paczkę – specjalną edycję Szlachetnej Paczki. Organizatorzy zachęcają, by paczkę tworzyć w większym gronie – ze współpracownikami z firmy, z rodziną, grupą znajomych. Włączając się w Solidarną Paczkę, można pomóc konkretnej rodzinie uchodźczej z Ukrainy, która znalazła się w trudnej sytuacji materialnej.
Lepiej w większym gronie
Najlepiej tej paczki nie robić samemu. W zeszłym roku średnio Szlachetną Paczkę robiło trzydzieści-kilka osób. W Solidarnej Paczce nic nie stoi na przeszkodzie, aby ta sytuacja się powtórzyła. Zaproście swoich znajomych, przyjaciół, ludzi z pracy, korzystajcie z mediów społecznościowych
– apeluje Joanna Sadzik, Prezeska Szlachetnej Paczki.
Jak wybrać rodzinę?
Fot. Robert Krawczyk
Działaj z gronem znajomych
Źródło: bp Polska
Działaj w firmie
Jestem koordynatorem Szlachetnej Paczki w firmie bp od wielu lat. W tym roku mamy okazję pomagać dwa razy. I dlatego postanowiliśmy się zaangażować w Solidarną Paczkę również teraz, w czerwcu
– tłumaczy koordynatorka Irma.
Pani Kalyna miała rodzinę i duże grono znajomych, współpracowników, obecnie ma przy sobie tylko najbliższych i dużą niepewność jutra
– opowiadają pracownicy bp zaangażowani w tworzenie paczki:
Pani Kalyna z 3 dzieci w wieku 17, 5 lat i 9 miesięcy, mężem i teściową mieszka w Polsce w bezpłatnie użyczonym mieszkaniu. Pan Bohdan pracuje, ma nadgodziny, tyle ile da radę, żeby zdobyć dodatkowe środki. Pani Kalyna wcześniej była prawniczką, obecnie marzy o przedszkolu i żłobku dla najmłodszych dzieci, by też mogła iść do pracy. Pani Kalyna i najstarszy syn potrzebują pomocy psychologicznej. Chcieliby też uczyć się polskiego. Najmłodszy Denis jest wcześniakiem, potrzebuje kontynuacji rozpoczętych w Ukrainie zajęć z logopedą i fizjoterapeutą. Rodzina opuszczała kraj zimą, brakuje im letnich butów.
Ostatnio wymyśliliśmy coś takiego, jak team shopping. Czyli są osoby, które się składają na zakupy, a później są osoby, które jadą i po prostu z wózkami robią te zakupy w sklepie
– opowiada Paweł, który już od 8 lat wraz ze współpracownikami pomaga w ramach Szlachetnej, a teraz także Solidarnej Paczki.