Żeby kolejne edycje Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości mogły się odbyć, a pomoc dotrzeć do potrzebujących rodzin i dzieci, które w siebie nie wierzą, potrzeba ponad 14 tysięcy wolontariuszy. Trwa akcja „Pomagam, bo...”, której celem jest zainspirowanie Polaków do udziału w wolontariacie obu programów. Ola, była stewardessa, marzy o tym, by zostać wedding plannerem, a Mateusz to zagorzały fan Marvela. Mirek trudni się z kolei rolnictwem, które traktuje jak „misję żywienia świata”. Mają różne pasje, doświadczenia i zajęcia, łączy ich jedno – pomaganie. By zostać wolontariuszem Paczki czy Akademii, trzeba wysyłać zgłoszenie za pośrednictwem strony www.superw.pl.
Oddajemy głos naszym wolontariuszom, którzy najlepiej opowiedzą o motywacjach, jakie skłaniają ich do pomocy na rzecz najbardziej potrzebujących rodzin ze Szlachetnej Paczki i dzieci z Akademii Przyszłości, które w siebie nie wierzą. Bohaterów naszej akcji łączy nie tylko chęć niesienia mądrej, bezinteresownej pomocy. Wszyscy zgodnie podkreślają, że udział w wolontariacie przynosi korzyści także dla nich – daje siłę, radość i poczucie realnego wpływu na życie innych. Wielu z nas bardzo tego potrzebuje, zwłaszcza teraz, po miesiącach walki z pandemią, trudnymi emocjami i bezradnością. W Paczce i Akademii granica między dawaniem, a otrzymywaniem bardzo szybko się zaciera
– mówi Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Paczkę i Akademię.